Hiszpańska tajemnica dania
Nowak postanowił na wakacje pojechać do Madrytu.
Przeczytał w Internecie opinie na temat jednej z restauracji w Madrycie i postanowił ja odwiedzić.
Spośród dań dostępnych w karcie wybrał danie o nazwie „El jaja a la corrida”.
Danie okazało się naprawdę duże i naprawdę przepyszne, a cena nie wygórowana. Postanowił ze już nie
będzie szukał innej restauracji ani innego dania i przychodził tak przez kilka dni.
Pewnego dnia jednak, porcja okazała się dużo mniejsza niż poprzednie.
Nowak zjadł i płacąc pyta kelnera:
– Dlaczego dzisiejsza porcja była dużo mniejsza od poprzednich?
Kelner spojrzał na Nowaka i odrzekł:
– No cóż, nie zawsze torreador wygrywa.