Co na prawdę przemycał facet
Przechodzi facet przez granicę prowadząc skuter.
Na skuterze przewieszony przez ramę spory worek.
Pogranicznik pyta:
– Co pan tam wiezie?
– Piasek.
– Proszę przejść na bok.
Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że rzeczywiście w worku jest tylko piasek.
Sytuacja powtarza się kilka razy dziennie, przez dwa tygodnie.
Za każdym razem go sprawdzają, facet wiezie tylko piasek w worku.
Celnicy coś podejrzewają. W końcu jeden z nich pyta:
– Wiemy, że pan coś przemyca. Nie wiemy co. Darujemy panu wszystko, ale tylko niech pan nam w końcu powie co pan przewozi.
– Panowie, skutery!